Razem.
W pewnym momencie świat wywraca się do góry nogami. I to jest najpiękniejszy moment. Zachwyca mnie za każdym razem.
I wzrusza... taka delikatność chwili.



















Razem.
Każda sesja noworodkowa jest inna. Każda toczy się swoim rytmem, które jest całkowicie podporządkowane najmłodszemu uczestnikowi sesji. Dlatego zachęcam Was do spotkania jak najszybciej, w dwóch pierwszych tygodniach życia Malucha, ale... czasem robimy sesję później. Ponieważ moje sesje noworodkowe są bardzo naturalne i odbywają się głównie w Waszych ramionach, możemy być odrobinę bardziej elastyczni z terminem. Ale nie czekajcie za długo! Dzieciaki rosną zdecydowanie za szybko!
Antosia. 1 miesiąc.