Gdańsk.

Nie ma piękniejszego morza, niż morze zimą. Uwielbiam.

Dlatego właśnie wspomnieniem grudniowej szybkiej ucieczki zaczynam bycie tu w 2025 roku.

Nie będę pisała, że chciałabym bywać tu częściej i bardziej regularnie, bo wiemy jak to ze mną jest ;)

Najlepszego w Nowym Roku dla Was!